Blog będacy moim zbiorem porad, sugesti, zmian, nowości oraz innych rzeczy na temat gry League of Legends
środa, 13 lutego 2013
Ashe pod lupą
Jako że chciałbym by mój blog był dobrą dawką wiedzy dla początkujących, aniżeli zaawansowanych graczy, dlatego zacznę od jednej z trzech postaci z jaką się spotykamy na samym początku bowiem w obu treningowych misjach. Nim jednak przejdziemy do sedna czyli tego kim jest Ashe i co potrafi, chciałbym zacząć od krótkiego słownika który ułatwi mi opis kolejnych postaci również. Przede wszystkim każda postać posiada 4y umiejętności oraz dodatkową pasywną tzw pasywkę. W przypadku domyślnych ustawień ów umiejętności są przypisane pod Q W E R, dla tego mówiąc o pierwszej będę pisał q drugiej w itd. kolejna sprawa wspomniana we wcześniejszych postach to AD AP oraz dodatkowo AR kolejno obrażenia od ataku, moc umiejętności oraz szybkość ataku, która jest bardzo istotna w przypadku ADC jaką jest Ashe.
Jak widać już na obrazku Ashe jest łuczniczką o siwych włosach. Oczywiście gra oferuje dodatkowe skiny (czyli wyglądy) dla każdej postaci, jednak tak wygląda w podstawowej wersji. jej głównym atutem jest zdolność spowalniania celu, to postać przed którą ucieczka jest stosunkowo trudna. Właściwie to zasada jest prosta jeśli nie jest się wstanie jej zabić to nie jest się wstanie tez przed nią uciec. Ważne by zawsze inwestować w AD i AR oraz prędkość ruchu, bo choć ciężko jej zwiać to łatwo ją zabić gdyż nie dysponuje ona zbyt dużą ilością HP (hit points czyli życie) marną też ma obronę czy odporność na magię. Przejdźmy do samych umiejętności. Jej pasywka jest dość specyficzna. Pod czas gdy nie uczestniczy się w walce co 3 sekundy zwiększa się jej szansa na zadanie obrażeń krytycznych (w skrócie kryta). Nim pojawiają się pierwsze stwory Ashe zawsze dysponuje 100% dla pierwszego obrażenia jakie zada zwykłym atakiem. Po czym oczywiście spada do poziomu jaki mamy z masterek i run. Jej pierwszy skill, czyli Q, jest podstawowym jej atutem, bowiem zaczarowuje swe strzały w lodowe które spowalniają przeciwników. Jest to umiejętność której czas odnowienia zależy tylko od naszego AR i można ją aktywować lub dezaktywować w każdej chwili. Aktywowane oczywiście pochłania pewną cześć many (MP), której Ashe za wiele nie posiada, jej zdolność do regeneracji też jest z początku mizerna więc nie jest możliwe po prostu włączyć i cieszyć sie tą umiejętnością całą rozgrywkę. Grunt to używać jej tylko przeciwko wrogim bohaterom. Jej W to skill obszarowy. Ashe strzela siedmioma strzałami przed siebie ktore leca ułożone w stożek. Każda z nich zadaje obrażenia i spowalnia pierwszy napotkany cel. Skill ten ma przelicznik z AD więc im więcej go będziemy mieć tym większe obrażenia zadamy. Osobiście zawsze zaczynam od niego bowiem jest bardzo skuteczny do uprzykrzania życia przeciwnikowi oraz przyspieszenia farmy (czyli zabijania monionów).
Trzecia umiejętność w początkowej fazie gry jest średnio przydatna ale warto za inwestować w nią jeden punkt najlepiej już na 3cim poziomie (lvl'u). Dwie rzeczy się na nią składają, bierna gdzie każde zabicie stworka czy bohatera dodaje nam dodatkowe złoto (na 1szym lvlu skilla +1), oraz aktywną gdzie nasza łuczniczka posyła bardzo wysoka strzałę odkrywając obszar na parę sekund. Jest to bardzo dobra umiejętność do sprawdzania czy ktoś się nie czai w krzakach, nie siedzi na jakimś ważnym spocie (miejscu odrodzenia) jak smok czy Baron (specjalne potworki dające bardzo dużo złota dla całej drużyny oraz w przypadku barona dodatkowego potężnego bufa). Kolejne poziomy jej zwiększają ilość zdobywanego złota dodatkowego oraz zasięg na jaki można wystrzelić strzałę.
Nim przejdę do czwartej umiejętności tej postaci, wyjaśnię czym jest Ulti. Otóż większość postaci jako czwartą umiejętność posiadają Super Umiejętność potocznie zwaną Ulti od Ultimate. Można ją rozwinąć dopiero na 6tym poziomie naszego championa. W przypadku Ashe R wygląda tak że strzela ona potężną lodową strzałą która leci przez całą długość mapy a jej celem może być tylko bohater przeciwnika czyli nie trafia w minionki. Gdy zaś trafi w bohatera zadaje mu duże obrażenia dodatkowo stunując na krótki czas (stun czyli ogłuszenie) po za tym spowalnia wszystkie istoty które znalazły się blisko uderzenia. Jest to zarówno świetna umiejętność do rozpoczęcia jakiegoś team fighta (czyli walki większości bohaterów ze sobą), zwłaszcza gdy przeciwnicy biegają blisko siebie, jak i do zapewnienia sobie bezpiecznej ucieczki gdy np. ktoś nas zajdzie zza pleców co może być pewnym zgonem, oraz do dobijania tych którym udało się uciec z nie dużą ilością HP.
Jak więc grać tą postacią? Oczywiście nie mam zamiaru nikomu pisać dokładnie co ma kupić jak rozwijać skile czy jakie masterki i runki dla niej posiadać. W moim zamyśle poradniki mają być tylko wskazówkami, bowiem każdy jest inny i ciut inaczej też będzie podchodził do gry. W skrócie to ma być wstęp a nie konkretne u kierunkowanie.
Do rzeczy. Przede wszystkim trzymamy się zawsze na dystans gdzieś z tyłu i czekamy tylko na dobrą okazję do ataku przeciwnika, dobijając sobie kolejne potworki. I tu na chwile przerwę. Ważnym aspektem dobrej gry w League of Legends jest wyczucie do tzw. Last Hitów (ostatnich uderzeń), gdyż w przypadku wszelkich stworzeń złoto dostaje osoba która zada ostatnie obrażenia. W przypadku np. smoka osoba która go zabije dostaje dla siebie złoto oraz dodatkowe 150 które zbiera cała drużyna. W przypadku zabójstw bohaterów również najwięcej złota dostaje osoba która uderzyła ostatnia. W tym jednak przypadku też należy nadmienić że nie jest to powód by usilnie wyczekiwać na ten jeden hit a niech reszta się męczy, bo w ten sposób zostaniemy bardzo szybko z nienawidzeni za tzw KS.
Wracając, jak wspomniałem wyżej trzymamy się raczej z tyłu i nie szarżujemy. Ashe nie jest postacią która lubi być sama na lini, więc na pewno będzie nam towarzyszył tzw suport i będziemy grać tzw. bot line (czyli dolna linia) w przypadku Summoner's Rift. Głównym zagrożeniem może być wizyta dżunglera który może nam wejść nawet na plecy jeśli przejdzie przez rzekę lub osoba grająca na midzie (czyli środkowej lini). Na mapce obok widać bot i możliwe drogi wejścia oraz krzaki w których można się ukryć. Jako że widoczność w trakcie gry jest ograniczona bowiem widzimy tylko niewielki obszar tam gdzie są nasi bohaterowie i miniony, w prosty sposób można wejść w krzaki nr.1 lub nie postrzeżenie przemknąć do krzaków nr.3 na co należy uważać. Oczywiście dobry suport zadba o to by były rozstawione wardy (przedmioty które na pewien czas odkrywają teren w danym miejscu lepsze wardy odkrywają również niewidzialne jednostki). Tak do 6go lvl'a skupiamy się na farmie i szukaniu okazji do uprzykrzania życia przeciwnikowi głównie z W. Można w wolnej chwili przejść się pomóc na midzie gdy mamy pewność że nasza wieża jest nie zagrożona i zdążymy spokojnie wrócić. Mając już 6ty lvl i Ulti szukamy okazji do jego wykorzystania, jako że mamy zasięg na całą mapę warto wiedzieć co dzieje się na pozostałych liniach. Ważne jest wyczucie bowiem strzała leci troche czasu a czas odnowienia jest długi w porównaniu z pozostałymi, wiec strzelamy by trafić. Poczatkowo oczywiście wiele arrowów (tak w skrócie można nazwać Ulti Ashe) będzie po prostu chybione, ale nie wolno się poddawać tylko trenować wyczucie, kąt itp. Trochę jak połączenie szachów z fizyką przewidzieć co przeciwnik zrobi i wycelować z odpowiednim wyprzedzeniem. Ważne jest też sprawdzanie czy ktoś akurat nie jest na spocie ze smokiem czy baronem, równie istotne są spoty z golemem (blue) i jaszczurem (red). Blue daje na czas trwania bufa zwiększoną regenerację many, Red zaś dodatkowe obrażenia rozłożone w czasie oraz spowolnienie przy ataku podstawowym. Na mapce powyżej widać wszystkie potworki specjalne i całą dżunglę.
Co jest jeszcze ważne? Jako że jest to dystansowa postać AD głównie musimy się skupić na obrażeniach z podstawowego ataku a nie skilli, one mają nam tylko pomóc. Łatwo to pojąć przy innych ADC jak np. Caitlyn o której zapewne też napiszę w najbliższym czasie. Nigdy też nie biegamy sami, lepiej trzymać się tanka lub suporta i grać zespołowo i pamietać o plecach.
Dołączam Filmik:
To chyba wszystko co moge napisać jako wstęp do gry ta wspaniałą postacią.
Życze powodzenia Przywoływacze.
PS. Obrazki zostały pobrane z oficjalnej strony League Of Legends i są własnością Riot Games zostały jedynie wykorzystane w celach ułatwienia przyszłym graczom.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz